pilka » piłka nożna - kl. okr. zamojska wyślij wydrukuj zgłośVictoria Łukowa/Chmielek – Pogoń 96 Łaszczówka 3:0 (1:0)
Bramki: Dorosz (36, 73), Dołęski (55).
Victoria: Dobromilski – Grzyb, Łukasik, Adamowicz, Późniak, Dołęski (60 Kmieć), Krystian Szostak (82 K. Grasza), Klecha, Dziura (80 Tworzewski), Zarzycki (60 Stelmach), Dorosz.
Pogoń 96: Maksymiak – Krawczyk, Zatorski (50 Jaruzal), Rzeźnik, Bukowski (55 Grześnikowski), Podworny, Miszczyszyn, Kapuśniak, Jakubiak, Wawrzusiszyn, Hałasa.
Sędzia Jarosław Jasina pokazał kilkanaście żółtych i trzy czerwone kartki, a Huczwa ograła Igros 3:0. 13. kolejkę najmilej będą wspominali jednak piłkarze Roztocza Szczebrzeszyn, którzy po bardzo dobrej grze rozgromili 5:0 solidny Włókniarz Frampol. Przełamał się również Grom Różaniec. Podopieczni Bogdana Antolaka po serii gorszych spotkań tym razem zainkasowali trzy punkty, ogrywając na własnym boisku V-System Spartę Łabunie 3:0.
Przed niedzielnym meczem oba zespoły, znajdujące się ostatnio w nieco gorszej dyspozycji, miały apetyt na trzy punkty, ale najeść mogli się tylko jedni.
Padło na piłkarzy Huczwy Tyszowce, którzy mieli może nieco więcej szczęścia, ale przede wszystkim zostawili na boisku serce, czego nieco brakowało im w ostatnich spotkaniach.
Po zeszłotygodniowej porażce w Łabuniach do dymisji podał się trener Jacek Iwanicki, ale zarząd biało-zielonych nie brał w ogóle pod uwagę zwalniania szkoleniowca, nakazując mu powrót do obowiązków.
– W tej sytuacji w grę wchodziło tylko jedno rozwiązanie. Zwołałem zebranie i wygarnęliśmy sobie z chłopakami wszystko, co nam na żołądku leżało. Musiało pomóc – cieszy się szkoleniowiec Huczwy.
Spotkanie w Tyszowcach oprócz walki i determinacji z obu stron, obfitowało również w sporą ilość nerwowości. Zdaniem gości, winę za zagęszczenie atmosfery ponosi sędzia Jarosław Jasina, który tego popołudnia pokazał aż kilkanaście żółtych kartek i trzy czer-wone.
– Wydaje mi się, że arbiter się troszkę pogubił. Na początku zbyt hojnie rozdawał kartki, a później, gdy trzeba było już pokazać fak-tycznie kartonik, okazało się, że to już drugi i kilku zawodników wyleciało w ten sposób z boiska. Do momentu, gdy siły były równe, utrzymywał się remis. Później wszystko się posypało – powiedział prezes Igrosu, Sylwester Kłyż.
Faktycznie, Huczwa objęła prowadzenie w 60 min, 60 sekund po tym, jak z boiska wyleciał Piotr Bartecki z Igrosu. Trzeba przyznać jednak, że to był wieczór Artura Maca. Doświadczony napastnik gospodarzy potrafił znaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. W końcówce trzykrotnie dokładał nogę po akcji kolegów i trzykrotnie piłka wpadała do siatki bramki strzeżonej przez Łukasza Wawrzusiszyna.
Huczwa wygrała 3:0, ale kończyła mecz w dziewiątkę. W końcówce czerwone kartki obejrzeli Paweł Mazurkiewicz i Mariusz Ra-tyna.
Niedzielne spotkanie miało jeszcze jeden ciekawy kontekst. Na przeciwko siebie stanęli dwaj świetnie znający się grający trenerzy – Jacek Iwanicki i Jacek Paszkiewicz. Obaj młodzi, ale ten drugi zdecydowanie bardziej doświadczony. W przeszłości przez kilka lat prowadził Huczwę, w której zawsze mógł liczyć na wsparcie Iwanickiego. Tym razem to uczeń ograł mistrza.
– Dla nas obu takie spotkanie to była fajna sprawa. Znamy się z Jackiem od łebka, razem się wychowywaliśmy, później razem graliśmy w piłkę. To była super rywalizacja, koleżeńska, ale na pewno obu zależało nam na zwycięstwie. Cieszę się, że tym razem to ja byłem górą – powiedział Iwanicki.
Huczwa Tyszowce – Igros Krasnobród 3:0 (0:0)
Bramki: Mac (60, 68, 80).
Huczwa: Waśkiewicz – Orzechowski, Iwanicki, Anioł, Zieliński, Mazurkiewicz, Sioma, Ratyna, Ziółkowski, Mac (81 Szumański), Maliszewski (83 Wronka).
Igros: Wawrzusiszyn – Cieślik, Bartecki, Grela, Buczak (75 Prokopowicz), Biela (65 Paszkiewicz), Bartoń (46 Lipiec), Margol, Dulski (46 Dębicki), Bilala, Droździel.
Czerwone kartki: Mazurkiewicz (Huczwa) w 77 min za drugą żółtą kartkę, Ratyna (Huczwa) w 83 min za drugą
żółtą kartkę – Bartecki (Igros) w 59 min za drugą żółtą kartkę.
Sędziował: Jarosław Jasina.
Cenne trzy punkty dopisali do swojego konta także piłkarze Ostoi Skierbieszów. Podopieczni Jarosława Czarnieckiego dość długo musieli się jednak męczyć ze słabą w tym sezonie Spartą Wożuczyn. Przez pierwszą godzinę na boisku nie działo się zbyt wiele cieka-wego, a bramki padały dopiero w ostatnim kwadransie.
W 75 min na prowadzenie wyprowadził gości Wojciech Jabłoński, a osiem minut później na 2:0 podwyższył Sebastian Suduł. Podopiecznych Ireneusza Barana stać było tylko na honorowe trafienie Sebastiana Dzikiego.
Orion Dereźnia Solska – Olimpia EB Wojan Miączyn 4:2 (2:2)
Bramki: M. Kowalik (2), B. Kowalik (15, 75), Borowski (86) – Rudy (25 samobójcza), Łyko (40).
Orion: P. Borowski – Birut (73 Mazurek), M. Borowski, Czerw, B. Kowalik (90+1 Sobieszczański), M. Kowalik, Niemiec, Rękas, Rudy, P. Szabat (86 Maciocha), B. Szabat (68 Blicharz).
Olimpia: Szczepaniak – Adamczyk, Jachorek, Karpiuk, Kołodziej (65 Nowak), Łyko, Łyp, Markiewicz, Muda (78 A. Kulas), Sobczak, Żyła.
Sędziował: Paweł Tucki.
Victoria Łukowa/Chmielek – Pogoń 96 Łaszczówka 3:0 (1:0)
Bramki: Dorosz (36, 73), Dołęski (55).
Victoria: Dobromilski – Grzyb, Łukasik, Adamowicz, Późniak, Dołęski (60 Kmieć), Krystian Szostak (82 K. Grasza), Klecha, Dziura (80 Tworzewski), Zarzycki (60 Stelmach), Dorosz.
Pogoń 96: Maksymiak – Krawczyk, Zatorski (50 Jaruzal), Rzeźnik, Bukowski (55 Grześnikowski), Podworny, Miszczyszyn, Kapuśniak, Jakubiak, Wawrzusiszyn, Hałasa.
Sędziował: Kamil Malec.
Korona Łaszczów – Unia Hrubieszów 0:2 (0:1)
Bramki: Otręba (12), Borys (63).
Korona: Joniec – Błyskoń (80 Umer), Jamroż, Kuczyński (85 Gmiterek), Martyniuk, Rogulski, Rój (65 Stefek), Stefanik, Szarowolec, Tyski, Wawryca.
Unia: Ryć – Borys, Fulara, Garbacz (72 Stepaniuk), Kawarski, Kondrat, Mossurets, Oleszczuk (87 Wiak), Otręba, Rurych, Wiejak.
Sędziował: Arkadiusz Łaszkiewicz.
Sokół Zwierzyniec – Gryf Gmina Zamość 2:1 (1:0)
Bramki: Malesza (8), Turczyn (90+4) – Duda (48).
Sokół: Paczos – Bielesz, T. Bielec, Sirko, Pietruszka, Czajka (90 4 Lachowicz), Malesza, Kosiński, Misiarz (60 Sułkowicz), Turczyn, A. Świerczyński (90 Borodziej).
Gryf: Szopa – Duda, Turek, Burak, Mazur, Świrgoń (88 Zwolan), Pliżga (65 Bargieł), Kwiatkowski, Głowacki, Blonka, Waga.
Sędziował: Krzysztof Kuryj.
Grom Różaniec – V-System Sparta Łabunie 3:0 (3:0)
Bramki: A. Kusiak (14, 30), Ł. Kusiak (17).
Grom: Mazurek – Mazur Piętak,, Krzyszkowski, Grelak, P. Wróbel, Ł. Kusiak, A. Kwiatkowski (70 Gleń), Rak (80 J. Grasza), A. Ku-siak, K. Wróbel (65 Kapuśniak).
Łabunie: Sowa – Pupiec, A. Wójcicki, Gulak, Pawelczyk, Szerafin, Burdzy, Maksymiec (84 Habza), K. Wójcicki, Dulbas, Nowak.
Sędziował: Andrzej Swacha.
Roztocze Szczebrzeszyn – Włókniarz Frampol 5:0 (1:0)
Bramki: Robak (41 z karnego), Kornas (55), Gałka (65), Sopitko (76), Mazur (83).
Roztocze: Zdunek – Paluch, Wurszt, Sawic, Wyrostkiewicz, Antończak (70 Waga), Robak, Sopitko (78 Pupiec), Mazur, Kornas, Gałka.
Włókniarz: Szmit – Myszak, P. Dycha, Książek, D. Swatowski, Bielecki, Kosidło, Kawęcki (75 Decyk), Majkut, Omiotek, R. Swatowski (70 K. Dycha).
Sędziował: Mariusz Słoboda.
Sparta Wożuczyn – Ostoja Skierbieszów 1:2 (0:0)
Bramki: Dziki (87) – Jabłoński (75), Suduł (83).
Wożuczyn: Pijajko – Baran, Bartosz, Dziki, Grzyb, Michoński, Pachla, Sak (77 M. Mroczka), Sikora (75 Jakóbczak), Watrak (80 Piłat), Świderek.
Ostoja: Sasim – Grula, Jabłoński (89 Czarniecki), Kierepka, Koziej, Kropornicki (85 Pieczykolan), Kusik, Malec, Maruchniak, Maziar-czyk, Suduł.
Sędziował: Wojciech Szewczuk.
1. Unia 13 36 37-5
2. Igros 13 26 38-14
3. Roztocze 13 25 32-10
4. Grom 13 25 32-24
5. Victoria 13 24 21-13
6. Huczwa 13 22 23-17
7. Ostoja 13 21 20-22
8. Sokół 13 19 19-30
9. Korona 13 19 24-20
10. Olimpia 13 18 30-31
11. Włókniarz 13 17 18-25
12. Pogoń 96 13 14 16-27
13. Gryf 13 12 19-26
14. Łabunie 13 11 17-33
15. Orion 13 6 15-38
16. Wożuczyn 13 3 11-37
2 listopada: Łabunie – Igros * Unia – Huczwa * Pogoń 96 – Korona * Gryf – Victoria * Ostoja – Sokół * Włókniarz – Wożuczyn * Olimpia – Roztocze * Grom – Orion.
Zrodlo. dziennik wschodni