- autor: Victoria, 2013-05-13 00:54
-
Victoria Łukowa/Chmielek podtrzymała passę kolejnego meczu bez porażki. W sobotę zespół z Łukowej nie dał szans drużynie z Nieledwi...W więcej podsumowanie meczu...
Na wstępie: "Jest ciężko...pogoda też nie dopisuje do grania w piłkę. No co tu mogę więcej powiedzieć." Te słowa w pełni odzwierciedlają myśli zawodników będących na boisku w Łukowej. Nie ma się co dziwić, gdyż w sobotnie południe aura w Łukowej nie rozpieszczała. Jednym słowem było gorąco. Wracając do meczu...Jak ważne to było spotkanie dla obu ekip nie trzeba nawet wspominać. Dwie drużyny walczące o utrzymanie, o chęć ligowego bytu. Przypomina się zapowiedź meczu z Orkanem. Jednak realia na boisku były z goła odmienne. Mecz rozpoczął się z kilku minutowym opóźnieniem. Pierwszy gwizdek sędziego i pierwsza niewiadoma. Po dwudziestu minutach jedno było pewne, Victoria tego meczu przegrać nie może.
W 20 minucie bardzo dobrą szarżą z lewej strony boiska popisał się Dyjach, dograł do Stelmacha, a ten bez problemu umieścił piłkę w siatce. Kolejna bramka dla Victorii to kopia poprzedniej akcji z udziałem tych samych zawodników. Stelmach zalicza następne trafienie. Trzecia bramka dla Victorii padła po dwójkowej akcji Paluch-Grzyb. Po zagraniu od Grzyba, strzałem z sześciu metrów Paluch dopełnił formalności. Do przerwy widniał wynik 3 do 0.
Druga połowa i kolejne ataki miejscowych. W 60 minucie Jonak zagrywa piłkę na szesnasty metr do Stelmacha, a ten nie ma problemu z wykończeniem akcji. W tym momencie było już 4 do 0. Ostatnia bramka dla gospodarzy wpadła w 85 minucie. Jej autorem był Regiel, który precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi Płomienia. Honorowe trafienie goście zaliczyli na kilka minut przed zakończeniem spotkania.
Podsumowując cały mecz to można mieć pewien niedosyt bramkowy, choć wynik meczu był niecodzienny. Szkoda niewykorzystanych sytuacji Leniarta i Dyjacha. Jednemu z nich bramka w szczególności się należała. Nieledew w tym meczu nie zawiesiła wysoko poprzeczki i tym samym wbiła sobie przysłowiowego gwoździa do trumny.